Na miłość boską, potrzebuję pomocy

[Osmosis Vanderwaal]

Twoje zimne okłady, co mówią o składnikach? Szukałem wysoko i nisko i nie mogłem znaleźć zimnego opakowania azotanu amonu. Nie produkują ich od ponad dekady. Jeśli zawierają azotan wapniowo-amonowy lub mocznik, nie będą działać. Zamień to na siarczan amonu lub kwas amonowo-lewisowy dowolnego rodzaju

 

[SauceySockss]

W moim procesie wykonuję następujące czynności (jeśli cię to interesuje, jeśli nie, przepraszam za niepotrzebne informacje)

-odmierzam paliwo Coleman (wszystko to jest zapisane, a ja nie mam go pod ręką, aby być w 100% dokładnym w tej chwili, ale mam zapisane dokładne pomiary)
-wlać do butelki ze strumieniem sody
-odmierzyć amon, umieścić go w butelce ze strumieniem sody
-rozebrać baterie, umieścić w osobnym pojemniku z paliwem Coleman, aby je zakonserwować.
-odmierzyć ług, włożyć do butelki ze strumieniem sody
-odmierzyć ług, umieścić w strumieniu sody
-wziąć lit, włożyć do strumienia sody
-rozpocząć reakcję niewielką, maleńką, maleńką ilością wody i natychmiast zamknąć.
-wirować, nie wstrząsać, aż mieszanina zacznie się mocno toczyć
-odczekać jak najdłużej przed beknięciem
-wstrząsnąć skurwielem jak diabli, beknąć, powtórzyć, kontynuować, aż cały lit zmieni kolor na brązowy
-przefiltrować przez waciki i serię filtrów do kawy do nowego pojemnika
-gazować ciecz płynnym ogniem i solą przez rurki, aż zacznie "padać śnieg"
-przefiltrować białą substancję i wysuszyć

-Efekt końcowy to bezużyteczne śmieci. Czy to wszystko z powodu amonu? Czy mógłbym wziąć ten tandetny proszek i włożyć go do nowego garnka i wtedy zadziała? czy jest bezużyteczny i należy go wyrzucić?

 

[SauceySockss]

Jednak kilka razy zdarzyła mi się katastrofa ze strumieniami sody. Małe gumowe uszczelki na pokrywkach, moje dosłownie rozerwały się lub częściowo rozpuściły, a gdy całe ciśnienie uwolni się naraz, wybuchnie wulkan. Za każdym razem, z wyjątkiem jednego, zwracam szczególną uwagę i mam w pobliżu zapasową nakrętkę, dzięki której mogę zapobiec katastrofie. raz spryskał mnie paliwem i cały mój garaż. DZIĘKI BOGU nic się nie zapaliło ani nie rozwścieczyło, bo inaczej byłbym bardzo chrupiący.

 

[SoldadoDeDrogas]

Tak, zniszczyłem moją ulubioną parę spodni w kamuflażu i bluzę z kapturem, w jakiś sposób zachlapałem się H2So4 i nie myślałem o tym zbyt wiele. Następnym razem, gdy zobaczyłem te ubrania, były w strzępach, jakby dopadła je horda moli. Miałem kroplę, która przetoczyła się po grzbiecie mojej dłoni i też nie myślałem o tym zbyt wiele, co zamieniło się w chorą bliznę... H2So4 jest dość gnarly... wszystko inne po prostu pali się i staje się podrażnione przez długi czas. Nie próbowałem jeszcze robić gazu z HCl + CaCl2... może następnym razem.

Tak więc w zeszłym tygodniu zrobiłem pudełko SU-24 (10 * 240 mg) [Zauważyłem dziwne rzeczy, omówię]... Zaimprowizowałem rozcieńczalnik do farb zamiast napty / toluenu... wszystko było koszerne, dopóki nie nadszedł czas, aby przepłukać korbę acetonem (oczywiście zimnym, suchym). aceton rozpuścił całą moją korbę... i byłem całkowicie zagubiony, ponieważ nie spodziewałem się tego. Na szczęście umyłem go w czystym naczyniu, aby odparować i zobaczyć, co zostało, i właśnie to zrobiliśmy. Skończyło się na strasznie małej wydajności .4 krystalicznego lodu - ale to był najlepszy lód, jaki kiedykolwiek paliłem, bez dwóch zdań. (Jestem przyzwyczajony do mexi-racemic)

Wczoraj wypaliłem pudełko wal-phed (walgreens brand generic sudafed) 96*30mg=2,88g PSE - "red hots". Zdecydowałem się na te tabletki, ponieważ zapewniły mi pierwszy sukces, ale te, SU-24 i walphed 12 (20 * 120 mg = 2,4 g PSE) zadziałały lub przynajmniej wytworzyły śnieg podczas gazowania, co niekoniecznie oznacza cokolwiek, ale wiem, że po pobraniu próbki nastąpiła udana redukcja do mety.
W każdym razie, więc zagazowałem to gówno, wszystko wyszło dobrze, ale tym razem zauważyłem, podobnie jak wtedy, gdy robiłem SU-24, WSZYSTKIE korby rozpuściły się po spłukaniu acetonem. Więc pozwoliłem mu wyschnąć, zebrałem i spróbowałem stąd. Okropne. Okropny smak, brak aktywności. Więc teraz poszedłem do xtalize z %99 IPA (na sucho) i skończyłem z podobnym produktem jak z acetonem, czerwonawy / brązowy / różowy brudny kolor, zabawny zapach rozpuszczalnika, okropny smak, bardzo kwaśny z jakiegoś powodu, co najważniejsze... brak psychoaktywności. Trochę zirytowany w tym momencie...

Wróciłem więc do deski kreślarskiej... Zdecydowałem się na A/B, czymkolwiek do cholery był mój "produkt". Wziąłem też stare paliwo, zagazowałem je, nic się nie wytrąciło. Więc wrzuciłem je z powrotem do zacieru reakcyjnego. Wrzuciłem wszystko do młynka do kawy razem z paliwem i upewniłem się, że wszystko jest dobrze sproszkowane/zmiksowane. Następnie umieściłem tę mieszankę na płycie grzewczej na niskim/średnim ogniu na około godzinę, mieszając tu i ówdzie. Do przefiltrowanej/suszonej mieszanki paliwowej dodałem bazę, którą był mój "produkt". Ponownie zagazowałem cały ten bałagan, tym razem osad wyglądał znacznie bardziej obiecująco. Więc przefiltrowałem, nic nie zostało... mimo że widziałem ciała stałe. Wewnątrz naczynia do gazowania również znajdował się osad, który zebrałem za pomocą płukania acetonem. Więc pracuję z płukaniem acetonem, "rozpuszczonej korby?" ponownie. Postanowiłem wrzucić trochę %99 IPA do mieszanki i po prostu xtallize wszystko w tym samym czasie. Więc siedzi na moim naczyniu i czeka na wyschnięcie. Dam znać, jak to wyjdzie...

Jakieś przemyślenia na temat tego kłopotu?

 

[SoldadoDeDrogas]

Przepraszam za późną odpowiedź...
Więc jak to wyszło? Cóż.... mniej więcej tak samo gówniane jak za pierwszym razem. Dlaczego? Nie jestem do końca pewien. Użyłem generycznego wal-phed 96*30mg "red hots", z którym wcześniej odniosłem sukces. Tym razem różnica polegała na tym, że jest lato zamiast zimy i nie ekstrahowałem tabletek metanolem. Postanowiłem je po prostu zmiażdżyć i wrzucić do kampera. Płukanie acetonem rozpuściło całą moją korbę, podobnie jak w przypadku SU-24, ale kiedy ją odparowałem, zostałem z gównem. W przypadku SU-24 skończyło się na odrobinie lodu bombowego. Tym razem jednak nic, więc nie wiem, co poszło nie tak.

Jak widać, próba stworzenia solidnej metody pracy wprawiła mnie w zakłopotanie i frustrację. O ile uwielbiam artystyczną i improwizacyjną swobodę oraz gotowość/dostępność tej metody... Zaczynam skłaniać się ku stanowisku innych osób w tym temacie. "Po prostu zrób to we właściwy sposób, stosując metodę RP/I2." ...Mniej zgadywania. Mniej zmiennych. Mniej rzeczy, które mogą pójść źle. Z pewnością mniej niebezpieczne i bardziej przyjazne dla początkujących.

 

[SoldadoDeDrogas]

@SauceySockss Tak, żółte butelki HEET to te, których potrzebujesz. Zawierają one głównie metanol (z odrobiną cykloheksenu lub czegoś podobnego). Metanol jest tym, czego chcesz użyć do czyszczenia / ekstrakcji tabletek, wydaje się być uniwersalnym rozpuszczalnikiem dla nich i zawsze działał z mojego doświadczenia. Oczywiście metanol należy osuszyć za pomocą Mg2SO4 lub innego środka osuszającego. Destylacja jest zawsze najlepszą opcją.

Jeśli chodzi o źródło toluenu. Środek do czyszczenia gaźników i dławików marki Gumout jest jedną z lepszych opcji, jakie znalazłem. Zawiera: toluen, aceton i dwutlenek węgla. Zasadniczo wystarczy spryskać lub opróżnić wszystko do pojemnika i kilka razy umyć wodą. Słona woda/ solanka pomaga rozbić każdą emulsję. Ponownie, destylacja jest najlepszą opcją, jeśli możesz.

@Frit Buchner Być może już o tym wspominałem, jeśli tak, to przepraszam. Znalazłem natychmiastowe zimne okłady z azotanu amonu i wody - te właściwe! - w CVS i tylko w CVS. Nie zawsze je mają i nie w każdej lokalizacji, ale sprawdzaj dalej, a możesz mieć szczęście. Są to "natychmiastowe zimne okłady" marki CVS. Chwytam je wszystkie, gdy tylko je zobaczę. Prawdopodobnie w ciągu ostatniego roku natknąłem się tylko na 3/4 pudełka w kilku różnych lokalizacjach w moim hrabstwie. Więc... nadal tam są... trzeba tylko szukać i sprawdzać... i próbować w różnych miejscach....

 

[Osmosis Vanderwaal]

Wow, miło się to czytało. Udokumentowałeś wiele dobrych badań. Powodem, dla którego wszystko, co robisz w acetonie, smakuje jak gówno, jest benzoesan denotonium bitrex. To standardowy aceton, teraz destyluj lub płać duże pieniądze.
Właśnie napisałeś o tym w artykule analitycznym, ile rzeczy wydestylowałem ze "100% acetonu".

 

[SoldadoDeDrogas]

Tak, widziałem to - to było dużo gówna pozostawionego dla "%100 acetonu" ... wiesz? To sprawia, że zastanawiam się dwa razy nad wieloma rzeczami, które prawdopodobnie brałem za pewnik. Zakładając, że niektóre z tych rzeczy są mniej lub bardziej w porządku z suszeniem lub czymkolwiek innym...

Myślę, że między tym, a jak powiedziałem, latem i zimą, wiem, dlaczego cała moja korba wciąż znika. Wspominam o porach roku ze względu na różnicę temperatur, oczywiście, a także wilgotność tutaj. Zapomniałem również dodać, że między krokami, kiedy odniosłem pierwszy sukces, upłynęło trochę więcej czasu. Zrobiłem brzozę w butelce, przefiltrowałem i wysuszyłem lub pozostawiłem do wyschnięcia z solami epsom w pojemniku z paliwem reakcyjnym, zamiast od razu przejść do gazu. Wydaje mi się, że użyłem również innego acetonu - była to marka o czystości %99, która była suszona i chłodzona przez dłuższy czas niż zwykle mam cierpliwość. Zasadniczo przyniosłem wszystko do gazowania, filtrowania i mycia w plecaku do moich kumpli, więc mogłem to zrobić przed nim. W zasadzie zrobiłem wszystko w progu jego tylnych drzwi - więc połowa na zewnątrz. Nie jestem więc pewien, co jest zmienną w tej sytuacji - temperatura, czas czy marka?

Pamiętam, że kiedy gazowałem, paliwo nie zrobiło się białe i mętne, jak zawsze widzę teraz. Były znacznie większe osady, które opadały na dno. Przefiltrowałem je bez problemu. Potem umyłem acetonem i tylko tyle się wypłukało. Byłem więc bardzo podekscytowany widząc te wyniki po raz pierwszy, ponieważ wiedziałem, że tego właśnie szukałem. Jedynym powodem, dla którego udało mi się ostatnio osiągnąć wysoki poziom, było to, że wyciągnąłem wnioski z poprzedniej lekcji i umyłem do czystego naczynia, aby odparować i zobaczyć, co zostało - co tym razem było wszystkim. To było z markowymi SU-24 i przy użyciu rozcieńczalnika do farb z dodatkiem eteru jako paliwa.

Jestem raczej rozczarowany i sfrustrowany moją ostatnią porażką z wal-phed redhots. Głównie dlatego, że próbowałem powtórzyć to, co zrobiłem podczas udanego uruchomienia, z wyjątkiem wyodrębnienia pigułek w pierwszej kolejności, a ponieważ całkowicie zawiodłem. Również dlatego, że smerfy, które mam, są dla mnie szalenie ważne, oczywiście, że też chcą się naćpać i nie miałbym problemu, gdybym dostawał solidny gram lub dwa prostego d-ice. Więc kiedy nie mam nic do pokazania, myślą, że jestem chciwy lub coś w tym stylu i nie chcą więcej iść, mimo że i tak płacę za wszystko. Tak więc... jak powiedziałem, prawdopodobnie będę skłaniał się ku kucharzom RP/I2 w przyszłości w nadziei na mniej miejsca do spieprzenia, a także prawdopodobnie zioło ma huang jako moje źródło EP/PSE, o ile uda mi się zdobyć sporą ilość czegoś użytecznego.

 

[SoldadoDeDrogas]

Zapomniałem wspomnieć. Znalazłem w supermarkecie produkt o nazwie Ałun. Jest to siarczan amonowo-glinowy. Czy wiemy, czy będzie on działał do naszych celów SnB, lub czy możemy go jakoś wykorzystać do naszych celów? Jeśli tak, to jak?

 

[Osmosis Vanderwaal]

Myślę, że siarczan amonu glinu to nie. Nie powinieneś się poddawać, za każdym razem, gdy próbujesz, uczysz się sukcesu lub porażki. Najwyraźniej chcesz to zrobić i jest to cenna i utracona sztuka. Myślę, że to by było niezłe, gdyby można było robić świetne dope w butelce pop. Zauważyłem kilka rzeczy, które można by poprawić. Jeśli czytasz chemię naukową, kupują acs i odczynniki chemiczne i destylują je, więc zwykle prawdopodobnie. Zdecydowanie do wstrząsania i pieczenia, ponieważ możesz go nie czyścić, będę musiał przeczytać to jeszcze raz, to dużo.

 

[SoldadoDeDrogas]

Nie jestem zwolennikiem metody shake and bake. Po prostu uważam ją za praktyczną. Pracuję z tym, co jest dostępne wokół mnie. Nie będę w stanie zaspokoić zapotrzebowania na amoniak w nieskończoność przez dłuższy czas, zwłaszcza na razie. Więc nie będę miał innego wyboru niż droga HI prędzej czy później, zaopatrzyłem się w moje książki meczowe i butelki I2. Wciąż brakuje mi sprzętu i dobrego źródła EP/PSE.

Szczerze mówiąc, ociągałem się zbyt długo. W końcu doszedłem do punktu, w którym mam dość i jestem zmęczony radzeniem sobie ze wszystkimi i wszystkim, a nic się nie zmieni ani nie poprawi, dopóki nie zerwę się i nie zrobię czegoś własnego. Tak więc robię sobie małą przerwę i wracam z zemstą. W zeszłym roku chciałem być przygotowany na ten rok, ale skończyło się na tym, że to spieprzyłem, wierząc we wszystkie słodkie bzdury, które wszyscy mi mówią. Zbyt wielu ludzi bierze tutaj życzliwość za słabość i inne gówno, ludzie pieprzą się z moimi pieniędzmi, i tak dalej, i tak dalej. Mam tego dość. Myślą, że ich potrzebuję... jakbym polegał na nich w tym, co muszę zrobić, czy coś takiego, przekonają się na własnej skórze, że będę się dobrze rozwijał pozostawiony samemu sobie. Cóż... spóźnią się na autobus... to wszystko. Smutna historia, co? W każdym razie, przepraszam za jojczenie...

Sukces czy porażka, nauczyłem się wiele o wielu różnych aspektach kilku różnych rzeczy, oczywiście wiedza i doświadczenie rozleją się na nowe puchary. Nie chodzi o to, że "rzucam ręcznik" - nadal będę pracował nad wybieraniem numeru na boku, choćby dla potomności i być może po to, by zostać najnowszym i najlepszym SnB'erem na płaskiej Ziemi. Po prostu naprawdę muszę przestać się wygłupiać i odnieść kilka dobrych sukcesów i mieć jakiś produkt, którego mogę się pozbyć. Nie mogę już sobie pozwolić na brak zwrotów... Brak pieniędzy w końcu dociera do punktu, w którym, jak mówię... jestem wkurzony. Miałem już wszystkie pieniądze, które potrzebowałem zainwestować kilka razy, ale kiedy dostaję je po 20-40 dolarów na raz, nie mogę się ich trzymać. Więc to jest miejsce, w którym ten słuszny gniew, zastosowany prawidłowo, może mi przynieść korzyści - pomóc mi ponownie ocenić moją obecną sytuację i kim naprawdę są moi przyjaciele...

Myślę, że wiele z tych produktów OTC ma w sobie więcej niespodzianek, niż się spodziewaliśmy, oczekiwaliśmy, a nawet... byliśmy przekonani. "100% aceton" .... Taa... odpierdol się... wszystko co zostało na tym zdjęciu to gówno? - Resztki po destylacji acetonu? To wyglądało jak prawie 1/5 zawartości. Sheesh...